Przygody Konne 2012

Przygoda Konna rozpoczęła się deszczem, ale później świeciło już tylko słońce i często jeździliśmy nad Osławę popływać.

img_6611_1  img_6653_1
img_6660_1  img_6697_1
img_7296_1  img_7298_1
img_7325_1  img_7484_1 
img_7868_1  img_7844_1

  Przypomnieliśmy sobie grę w cymbergaja i nauczyliśmy się grać w trójkąty. Były też wyjazdy po wodę do Radoszyckiego Źródełka i budowanie szałasu.

img_6879_1  img_7008_1

  Po porannych jazdach często graliśmy w basball. Mecze były zażarte, a sędzia miał pełne ręce roboty. Za to kompotu z dzikich jabłoni piło się hektolitry.

img_7626_1  img_7692_1

  Najcenniejszym jednak przeżyciem dla każdego były jazdy konne. Wczesnym rankiem lub wieczorem grupa wyruszała na przejażdżkę hucułkami.

img_6901_1  img_6911_1
img_6916_1  img_7250_1

  Oprócz codzienny spacerów konnych odbyła się również wielogodzinna wycieczka konna na Koszarkę - jeden ze szczytów Pasma Granicznego. Po solidnej zaprawie i wielu dniach przygotowań, wszystkimi hucułkami w bardzo długim zastępie wyruszyliśmy na dwudniowy rajd. Przed nocnymi burzami schroniliśmy się w indiańskim tipi. Całą noc paliliśmy ognisko, aby było ciepło i deszcz nie padał do środka.

img_7351_1  img_7387_1
img_7554_1  img_7572_1
img_7596_1  img_7617_1img_7936_1  img_7773_1
img_7029_1  img_7039_1
img_7768_1  img_7797_1

  W trakcie II Przygody Konnej kwoka wysiedziała trzy kurczaczki. Jeden okazał się podrzutkiem i ma opierzone nogi.

img_7541_1  img_7270_1 

  Wyjątkowo udane tego roku były warsztaty piekarskie, podczas których uczestnicy mogli zdobyć wiedzę, umiejętności oraz dyplom "Małego Piekarza" słodkich bułeczek. Warsztaty odbyły się w sąsiedniej wsi Smolnik nad Osławą, gdzie Pani Wiesia stworzyła fantastyczny klimat domowej kuchni chyżej połemkowskiej chacie.

img_7947_1  img_7955_1

  Zawody jeździeckie - ścieżka huculska odbyły się w tym roku w lesie. Przeszkody były trudne i rozmieszczone w naturalnym ukształtowaniu terenu.

img_7092_1  img_7093_1img_8014_1  img_8045_1

  Pożegnanie z końmi zawsze jest czułe i wzruszające, w końcu tyle wspólnych przeżyć łączy jeźdźca i konia.

img_7159_1  img_7242_1

  Do zobaczenia za rok i na konnych rajdach po bieszczadzkich połoninach.
 
 img_7164_1